Co po gimnazjum ? Co myślę o gimnazjum ?

Hej :)
Dzisiaj tematyka Gimnazjum czyli co ja o tym sądzę i najważniejsze dla osób co po gimnazjum -z tym czy ja wiem trudnym wyborem stałam rok temu. Wiem , że trochę późno ale lepiej późno niż wcale, opowiem coś z mojego życia i może znajdziecie jakąś "właściwą ścieżkę życiową"  :)

 I " Co po gimnazjum ? "

1. Liceum

Na pierwszy ogień idzie coś do czegoś miałam iść ale nie poszłam z tego powodu , że chciałam odseparować się od ludzi z gimnazjum. Liceum czyli 3 lata , matura i studia , całkiem fajnie profile i takie poczucie , że jesteś licealistą. Jeśli chcesz iść koniecznie na studia by kontynuować naukę liceum jest dla Ciebie.

2. Technikum 

Chodzę do technikum gastronomiczno-hotelarskiego. Technikum czyli 4 lata, matura/zawód , studia bądź praca , techników jest mnóstwo : ekonomiczne , menadżerskie , gastronomiczno-hotelarskie, inżynierii środowiska , informatyczne itp. Nie jest konieczne napisanie matury czy pójścia na studia od razu można pracować w określonym zawodzie zgodnie ze specjalizacją.

3. Szkoła zawodowa

Jeżeli chcecie swoją karierę wiązać z gastronomią to polecam iść do technikum gastronomicznego albo do prywatnej szkoły zawodowej wtedy będziecie przygotowani na oczekiwania pracodawcy ponieważ praktyki będą się odbywać w lepszych miejscach , w szkole zawodowej nauczycie się konkretnego zawodu który po 3 latach kształcenia będziecie wykonywać , zawsze można napisać maturę , iść na studia , świat się nie kończy z powodu pójścia do szkoły zawodowej. Po studiach można pracować tak samo jak ludzie którzy poszli do liceum czy technikum.

II  " Co myślę o gimnazjum ? "

Moje gimnazjum trwało od 2013-2016 , w czasie tych 3 lat dużo stało się w moim życiu. Okres gimnazjum wspominam dosyć okay ale przetrwałam to na pewno , niektórzy mówią , że okres gimnazjum było najlepszym okresem w jego życiu osobiście się z tym nie zgadzam może być szkoła średnia lub studia wtedy zaczynamy być w pełni samodzielni. Gimnazjum jako placówka powinna zostać ponieważ odcina się ludzi który się buntują. Jest to "okres buntu" który dla każdego znaczy inaczej i każdy inaczej go przeżywa ale przeżywa , wiem , że gimnazjum wygasa i nikt do niego nie idzie ale chciałam ten czas w moim życiu podsumować  :)


 

Mam nadzieję , że wam się spodoba ;)
instagram : marykatelaura

Miłego dnia ;*
marykatelaura

Komentarze

Popularne posty